Spieszymy poinformować Was, że MPEC-Rzeszów dotarł aż do Turcji, nad Morze Czarne. Dzięki naszemu koledze i pracownikowi Darkowi nasze logo przemierzyło ponad 3000 km, przez kilka europejskich państw, przez zróżnicowane krajobrazy naszego kontynentu, aby zameldować się w azjatyckim mieście Giresun.

 

Wszystko dzięki uczestnictwu Darka w charytatywnym rajdzie samochodowym ZŁOMBOL 2025. Jego głównym celem jest zebranie środków na pomoc dzieciom z domów dziecka. Zebrane fundusze przeznaczane są m.in. na terapię psychologiczną, wyjazdy integracyjne, kursy zawodowe oraz realizację indywidualnych marzeń dzieci.
Uczestnicy zakładają własne zbiórki i zobowiązani są do uzbierania minimalnej kwoty, choć większość ekip znacznie przekracza wymagany próg. MPEC-Rzeszów również dołożył swoją cegiełkę do zbiórki, niosąc realną pomoc dla dzieci.

Co warte zauważenia, w rajdzie mogą brać udział wyłącznie pojazdy wyprodukowane w krajach byłego bloku wschodniego, choć w 2025 roku organizatorzy dopuścili też niektóre młodsze modele, takie jak Golf II. Rajd nie ma formy wyścigu – nie ma punktów kontrolnych, zadań ani rywalizacji. Uczestnicy samodzielnie wybierają trasę i sposób pokonywania kolejnych etapów. Nie przewidziano wsparcia mechanicznego, noclegów ani transportu – załogi muszą radzić sobie same.

Nasz kolega rozpoczął swój rajd 5 lipca na Stadionie Śląskim w Chorzowie za sterami Poloneza. Samochód oklejony licznymi logami i symbolami naszego miasta prezentował się pięknie. Cieszymy się, że symbol naszego przedsiębiorstwa także znakomicie wpisał się w tę wielobarwną mozaikę. Dzięki dobremu przygotowaniu, przemierzając ponad 3000 km, nasz kolega wczoraj wczesnym popołudniem zameldował się u brzegów Morza Czarnego w Giresun, w północnej Turcji. Teraz Darek na miejscu spędza dwa dni, gdzie odpoczywa i świętuje osiągnięcie przy lokalnej muzyce i znakomitym jedzeniu korzystając z miejscowej gościnności.

Jesteśmy z niego dumni i bardzo się cieszymy, że mogliśmy uczestniczyć nie tylko w realizacji jego marzenia, ale także pomóc dzieciom z domów dziecka. Udało się zrealizować nie tylko ekstremalny cel motoryzacyjny, ale przede wszystkim poszerzyć misję niesienia dobra.